Translate

czwartek, 10 stycznia 2013

ZLOSNICZKA.

Przedstawiłam Wam moja pierwsza lalunie to jest Zlosniczka :) pochodzi z tej dużej kolekcji. Ma szczególne dla mnie znaczenie, córka bedac w ciazy chciała aby jej córcia byla podobna wlasnie do niej. Poniżej zdjęcie mojej wnusi i Zlosniczki -sa podobne ?:)
Ja mysle, ze jej zyczenie się spelnilo. Zara jest jeszcze ładniejsza  :d
Moje lale maja w moim domu swoje miejsce -specjalny pokój. "Kraine lalek" tworze z ogromna pasja i mysla, ze zaraze ta miloscia moja maleńka krolewne. Dzis jest jeszcze malutka, ale kiedyś po latach moze tak jak ja pokocha te piękne istotki... 

3 komentarze:

  1. Śliczną masz wnusię:). lala też jest bardzo ładna, chętnie pooglądam Twoją kolekcję:). Ja mam dwie lalki z papier mache, chyba przedwojenne i jedną dużą celuloidową, to taka moja ukochana trójka, bo inne kupowałam i sprzedawałam:)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje za odwiedziny :) i mily komentarz . Moja wnusia to moje ogromne szczęście.Tu dopiero zaczynam , ale zapraszam na tocochceszmiec.pinger.pl. Tam wieksza czesc mojej kolekcji , a mam ich ok. 1000szt.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna lala. I bardzo podobna do wnusi. Jaką techniką zrobiłaś tę lalę? Naprawdę robi wrażenie uchwycenie podobieństwa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń